Włóż pelargonie do papierowej torebki i zapomnij o problemie. Na wiosnę zakwitną jeszcze bujniej

Dodano:
Zimowanie pelargonii w papierowych torebkach to sprytny sposób na bujne kwitnienie w kolejnym sezonie Źródło: Shutterstock
Zimowanie pelargonii w papierowych torebkach to prosty sposób na piękne kwiaty wiosną. Bez piwnicy, bez podlewania, a efekty zaskakują każdego!

Pelargonie to jeden z najchętniej wybieranych kwiatów na polskie balkony. Kwitną jak szalone, wybaczają błędy i dają mnóstwo koloru aż do pierwszych przymrozków. Gdy zbliża się jesień, większość osób wyrzuca je do kosza, obawiając się trudnego zimowania. Tymczasem istnieje sposób tak prosty, że aż trudno w niego uwierzyć: wystarczy papierowa torebka i chłodne miejsce, by wiosną roślina odwdzięczyła się jeszcze intensywniejszym kwitnieniem.

Brzmi jak magia? To stara, skuteczna technika ogrodników — a teraz możesz ją przetestować w domu.


Dlaczego warto zimować pelargonie zamiast kupować nowe?

  • Oszczędność — ceny sadzonek co roku rosną.
  • Szybszy start — starsze rośliny kwitną miesiąc wcześniej.
  • Lepsza kondycja — pelargonie z sezonu na sezon robią się „pełniejsze”.
  • Ekologia — po co wyrzucać zdrowe rośliny?

Do zimowania najlepiej nadają się:

  • pelargonie rabatowe
  • pelargonie bluszczolistne
  • odmiany angielskie (wymagają więcej uwagi, ale też się udają)


Metoda zimowania pelargonii w papierowych torebkach — instrukcja krok po kroku

1️. Wybierz odpowiednie rośliny

Zabierz do domu tylko zdrowe egzemplarze — bez plam, pleśni czy oznak chorób.

2. Oczyść i przygotuj pelargonie

  • usuń wszystkie kwiaty i pąki
  • przytnij pędy do ok. 15–20 cm długości
  • strząśnij ziemię z korzeni (bez mycia!)

Nie podlewamy już ani kropli wody.

3️. Zawiń korzenie w papier

Pelargonie włóż pojedynczo do brązowych papierowych torebek (lub kilku warstw papieru pakowego).

Papier:

  • oddycha,
  • wchłania wilgoć,
  • chroni przed pleśnią.

4️. Znajdź im spokojne miejsce

Idealne warunki zimowania:

  • temperatura 5–10°C
  • ciemno lub półmrok
  • brak przeciągów

Gdzie je trzymać?

  • klatka schodowa w bloku
  • garaż
  • chłodna spiżarnia
  • nieogrzewana piwnica

Zimą rośliny przechodzą w „stan uśpienia”. Nie podlewamy, nie zaglądamy co tydzień, nie kontrolujemy „czy żyją”. One po prostu odpoczywają.


Kiedy budzimy pelargonie?

W lutym lub w marcu wyjmij rośliny z torebek i:

  • przytnij martwe fragmenty
  • posadź do świeżej ziemi
  • ustaw w jasnym miejscu
  • zacznij delikatnie podlewać
  • po 2 tygodniach dodaj pierwszy nawóz

Pierwsze liście pojawią się szybciej, niż się spodziewasz.


Częste błędy, które psują cały plan

  • zbyt wysoka temperatura zimą
  • brak przycięcia jesienią
  • podlewanie w trakcie zimowania
  • przechowywanie w foliowych workach
  • trzymanie obok owoców (etylen przyspiesza starzenie roślin)


FAQ — najczęstsze pytania o zimowanie pelargonii

Czy pelargonie w papierze nie wyschną?

Nie. W stanie spoczynku roślina minimalizuje parowanie. Zbyt duża wilgoć jest gorsza niż przesuszenie.

Co jeśli pojawi się pleśń?

Wytnij porażone części i posyp delikatnie cynamonem. To naturalny środek przeciwgrzybiczy.

A jeśli roślina całkiem zaschnie?

Przytnij i wsadź do ziemi. Pelargonie potrafią wrócić „z popiołów”.

Czy można zimować w mieszkaniu?

Tak — pelargonie można zimować w domu, ale tylko w najchłodniejszym miejscu, z dala od kaloryferów.


Dlaczego ta metoda działa tak dobrze?

Pelargonie pochodzą z klimatu, gdzie okresowy brak wody i chłód oznacza… porę odpoczynku. Ograniczenie bodźców mobilizuje roślinę do silniejszego wzrostu w nowym sezonie.


Źródło: Dom WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...